![]() | ![]() | ||||
![]() | ![]() | ![]() |
| ||
![]() |
Relacja z XX Ogólnopolskiego Zlotu Klubu ROVERki.pl |
![]() |
Dodany przez Joa |
poniedziałek, 17 października 2011 20:16 |
Tegoroczne, jesienne spotkanie odbyło się w drugi weekend października, w malowniczym otoczeniu Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich. Gościliśmy w Ośrodku Prząśniczka, położonym na skraju parku, wśród pokrytych złotymi liśćmi drzew. Ten dodatkowo zapewnił nam masę wrażeń przenosząc nas w czasy wczesnego socjalizmu. Każdy na własnej skórze odczuł ten dreszcz emocji związany z przeżywaniem historii! Niektórzy mówili, że to raczej wiatr hulający po pokojach, ale czy warto w to wierzyć? Po długiej nocy integracyjnej nie łatwo było zejść na śniadanie, ale kolejny dzień pełen wrażeń trzeba było zacząć. Punktualnie o 10:30 wyjechaliśmy w kolumnie aut spod ośrodka i udaliśmy się na parking przed Parkiem Źródliska. Na miejscu mieliśmy okazję zobaczyć Kota Filemona i Bonifacego przed muzeum Kinematografii i zwiedzić Palmiarnię. Tam największą popularnością cieszyły się żółwie wodne, które przyciągnęły uwagę zarówno tych starszych jak i tych najmłodszych. Krążyły także plotki, że ktoś chciał wyłowić z akwarium ogromnego suma na obiad - nie mniej ryba ma się dobrze i nadal cieszy oczy zwiedzających! Inna z plotek głosiła, że wielki, wygłodniały sum rzucił się na rękę jednego z naszych spotowiczów, ogryzając mu ją bezceremonialnie. Po wypiciu gorącej kawy wróciliśmy do samochodów - tam każdy uzupełnił kartę informacyjną o swoim aucie, po czym można już było uformować kolumnę i przygotować się do parady po jednej z najdłuższych ulic handlowych w Europie - po Piotrkowskiej. Po przejechaniu deptakiem, udaliśmy się na teren największego łódzkiego centrum handlowego - do Manufaktury. Nie obyło się bez drobnych problemów - zbyt krótkie zmiany świateł spowodowały, że część aut się pogubiła i jadąc "w lewo!" trafiła na zewnętrzny parking, z którego to dopiero po ponownych konsultacjach udało się trafić na ten właściwy. Wszystkie samochody zaparkowane zostały parami wzdłuż głównego dziedzińca gdzie mogły być oglądane przez przechodniów i dziennikarzy, my natomiast mieliśmy trochę czasu na zwiedzanie lub zjedzenie drugiego śniadania. W większości skończyło się co prawda na zwiedzaniu sklepów, ale dla każdego coś miłego. Wyjazd z centrum troszkę się opóźnił z powodu wydłużających się zakupów i problemów z odpaleniem jednego z aut, nie mniej powrót do ośrodka odbył się bez większych problemów. Po obiedzie uczestnicy Zlotu zaproszeni zostali na pierwszą w historii Loterię Klubową. Udział mógł wziąć każdy Klubowicz i Sympatyk - wystarczyło wrzucić legitymację lub identyfikator do "maszyny losującej". Nagrody przewidziano dla każdego uczestnika - od długopisów, koszulek i kubków po 4 główne nagrody od sponsorów: Sklepu TomaTeam i firmy Widlak Gliwice. Losowanie przebiegało bardzo sprawnie - doskonale spisał się Mateusz (MATI), który kolejno wyciągał z kuli identyfikatory, a później legitymacje. Dla sympatyków główną nagrodą był status Klubowicza na kolejny rok, ale emocje sięgnęły zenitu dopiero, kiedy w kuli zostały już tylko 4 legitymacje. Trzech spośród ich właścicieli stało się posiadaczami bonów na zakupy w TomaTeam, jednak największym zaskoczeniem była ostatnia z nagród. Wbrew oczekiwaniom nie był to ani wózek widłowy ani uścisk dłoni prezesa, a 10 calowy, nowiuteńki laptop firmy HP. Wszystkim zwycięzcom gratulujemy!
Dziękujemy wszystkim za udział w Zlocie! Bez Was nie byłoby tak fajnej atmosfery i tylu emocji. Nie brakowało stałych bywalców, ale dopisali także ci nowi. Mamy nadzieję, że spotkania Klubu ROVERki.pl na stałe zagoszczą w Waszych kalendarzach. Cieszy również duża ilość tych malutkich Klubowiczów - od tych kilkuletnich po kilkumiesięcznych, a także tego jeszcze nienarodzonego, który piątkowej nocy straszył, że chce już do nas dołączyć. Szczególne podziękowania należą się także przedstawicielom Klubu z Łodzi za wiele pracy, jaką włożyli w pomoc w organizacji imprezy. I na sam koniec. Jesteśmy świadomi, że nie wszystko poszło zgodnie z tym co zaplanowaliśmy. Już wiemy że hotele przed zlotem muszą być skrupulatnie sprawdzane, zwiedzanie muzeów nie polega tylko na oglądaniu elewacji, a i komunikacja z organizatorami musi się poprawić. Wiele Nas ten Zlot nauczył, wyciągniemy wnioski i na następnym może być tylko lepiej. Poniżej znajduje się link do galerii zdjęć wykonanych przez zlotowiczów oraz do filmu wykonanego przez klubowicza Andyhell: http://www.youtube.com/watch?v=kZoivJtPtoY Do zobaczenia na XXI Zlocie! |